Stawiam śmiałą tezę, że faceci z tego portalu nie mają jaj. Piszą pytając o spotkanie. Odpowiadasz im, że jest możliwe w sobotę wieczorem. Wiadomo, każdy ma swoje życie i może wygospodarować czas akurat tak jak się uda. Ja mogę w sobotę. Padają pytania, co można, czego nie, komplementy. Deklaracje. Mówisz takiemu jasno i prosto, że spotkanie odbędzie się tam gdzie dany Pan wynajmie. No szczyt żebyśmy wynajmowali z partnerem a taki przyjdzie tylko pobzykać. I wtedy zaczyna się: mogę tylko w dzień, a może sama się spotkasz, albo za tydzień, etc. Zero jaj Panowie. Jak pisze do Was kobieta, że ma ochotę na seks dla przyjemności, a jestem świadomaswoich potrzeb to chowacie głowę w piasek.