O mnieNie jest to do końca moje środowisko, ale brakuje mi towarzystwa. Szczęściu trzeba trochę pomóc, czasami niestandardowymi środkami. Bez nici porozumienia na poziomie intelektualnym i emocjonalnym nie ma szans żeby do czegokolwiek między nami doszło. Lubię dziwnych ludzi, sam uważam siebie za specyficznego faceta. Zdecydowanie dla koneserek gatunku.